Możecie polecić jakieś fajne rozwiązania dla oszczędnych?
Szukam pomysłów na to, jak można oszczędzać bez większych wyrzeczeń.
Tutaj widziałam gazetki promocyjne np. z Lidl i innych sklepów.
Może zamiast je wyrzucać, warto będzie zacząć je gromadzić i planować z nimi zakupy?
Co wy byście doradzali?
I co sprawdza się u was?
Szukam pomysłów na to, jak można oszczędzać bez większych wyrzeczeń.
Tutaj widziałam gazetki promocyjne np. z Lidl i innych sklepów.
Może zamiast je wyrzucać, warto będzie zacząć je gromadzić i planować z nimi zakupy?
Co wy byście doradzali?
I co sprawdza się u was?
